Autobusy do Warszawy – wymarzony przez mieszkańców, dogodny i tani transport do stolicy finansowany z budżetu gminy. Zadra w sercu burmistrza Sokolnickiego. Niezadowolenie i „wygórowane” żądania mieszkańców ws. komunikacji psują włodarzowi słodki smak władzy.
Borkowski Artur – przewodniczący Rady Miejskiej. Z daleka – elokwentny erudyta. Z bliska -gaduła brnący w długie, gładkie, ogólne, bezbarwne i nużące wypowiedzi.
Chrcynno – miejscowość pod Nasielskiem w której znajduje się „schronisko”, do którego trafiają bezdomne zwierzęta z terenu gminy. Często jest to ich ostatnia droga.
Dyżury burmistrza – czas przewidziany na wysłuchiwanie żalów i lamentów elektoratu, zaplanowany tak, aby nie było zbyt dużej frekwencji i aby włodarz nie musiał siedzieć w urzędzie po godzinach pracy (poniedziałki w godz. 12-15).
Forum Samorządowe – zaplecze burmistrza Sokolnickiego, uśpione stowarzyszenie budzące się co 4 lata tuż przed wyborami.
Gazeta Powiatowa – tygodnik czytany w każdy wtorek przez włodarza Serocka, czasem z bólem.
Historyczna chwila – uruchomienie komunikacji lokalnej po terenie gminy w 2012 r. Dla niewtajemniczonych – nie była to inicjatywa burmistrza, jak próbuje to teraz przedstawiać.
Informator Gminy Serock – darmowa gazetka reklamowa urzędu. Reklamuje głównie działania burmistrza i urzędu, oszczędnie gospodarując miejscem na informacje o tym, co się dzieje poza ratuszem.
Jadwisin – rozsadnik fermentu, matecznik „wrogiego elementu”, miejscowość buntowników z buntowniczym radnym na czele.
Kanownik Tadeusz – sekretarz Urzędu Miasta i Gminy, zwolennik sweterków i różowych koszul, ale eminencja raczej szara.
Lekceważenie mieszkańców – inaczej mówiąc arogancja władzy. Coraz częściej zauważalny symptom przewlekłej choroby rządzenia.
Łącznik – nieistniejące krótkie, bezpośrednie połączenie budynku szkoły w Jadwisinie ze stołówką. Ostatnio sprawa łącznika okazała się mniej ważna niż ukwiecenie gminy. Dzieci przegrały z kwiatkami i rabatkami.
Milczki – radni miejscy stosujący się do maksymy „speech is silver, but silence is gold” (mowa jest srebrem, ale milczenie złotem). Oszczędni w wypowiedziach w celu uniknięcia kompromitacji albo narażenia się wodzowi.
Nagrania – planowane utrwalanie audio i upublicznianie w internecie (na stronie urzędu) przebiegu komisji i sesji Rady Miejskiej. Przyczyna trwogi u radnych wiernych wodzowi. Udało im się oddalić to nieszczęście haniebnym głosowaniem przeciwko jawności.
Odpowiedzi burmistrza – odpowiedzi na pisma lub pytania zadane na stronie internetowej urzędu. Gdy pytanie urazi cześć, dumę lub dostojność urzędu, odpowiedź ma podwójną konstrukcję: najpierw sprowadzenie niefrasobliwego pytającego do parteru, a potem odpowiedź właściwa.
Porozumienie i dialog – opozycyjny klub radnych. Grupa trzeźwo myślących siedząca na przeciwko wiernych, miernych, biernych.
Rada Miejska – piętnastu w dużej części przypadkowych ludzi podnoszących ręce za lub przeciw. Obecnie w Radzie jest sześciu „braci zakonnych” z Forum Samorządowego burmistrza, cztery siostry-współpracowniczki władzy oraz pięcioro przejawiających brak dyspozycyjności wobec wodza.
Sokolnicki Sylwester – włodarz Serocka od zawsze (od ćwierć wieku). Zawód: burmistrz, hobby: burmistrz, marzenia: burmistrz. Koniec, kropka.
Truskawki – regionalny owoc gwarantujący karierę w serockiej polityce.
Uniki – fortele urzędu mające na celu utrudnianie dostępu do informacji publicznej. „Sztandarową” wymówką jest czasochłonne „przetwarzanie informacji publicznej” i konieczność „zaangażowania określonych środków osobowych”.
Wybory – tegoroczna, jesienna elekcja samorządowa. Sztafeta do przecięcia wstęgi na obchodach 600-lecia nadania praw miejskich Serockowi przypadających za trzy lata, o czym już informują tablice na rogatkach miasta.
Zając Józef – zastępca burmistrza Sokolnickiego. Niektórzy mówią, że to dopiero trzecia osoba w urzędzie.
Fot. http://mala275.bloog.pl
świetnie napisane 🙂 do pośmiania się i do smutnej refleksji …
Panie Mirku,
brakuje literki Q… jak karny Qtas dla całego towarzystwa:))))
Miro, jesteś WIELKI!!!!
Mirku, przeszedłeś sam siebie! Mój podziw dla Twojego talentu był dotąd wielki, ale teraz utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że jesteś cholernie zdolny! Chylę czoła!!! 🙂
jest fajne, gratuluję 🙂
Królestwo za foty min bohaterów alfabetu, kiedy to czytali. Bo czytają 🙂 Mirku, gratuluję.
Drobna korekta , bo
– zawód : Pan Burmistrz
– hobby : Pan Burmistrz
– marzenia : Pan Burmistrz.
Za przykładem Waldemara Łysiaka serocki grajdół jest doskonałym materiałem do napisania dwóch dalszych części : Rzeczpospolita Kłamców i Alfabet Szulerów.
Wpisując się w ton wypowiedzi Grzegorza, wyrażam głębokie podziękowanie dla obecnego PANA Burmistrza i oddanych mu ludzi za nieustającą inspirację. Za niezmordowane dostarczanie mi tematów do wpisów na blogu. Poświęcenie ww. osób w tej kwestii jest godne najwyższego uznania. Czy tym razem wyraziłem się z szacunkiem w stosunku do osoby, urzędu, dorobku, drogi Grzegorzu ? Starałem się jak mogłem 🙂 A wszystkim dziękuję, że jestem czytany 🙂 Miłe 🙂
6 października zgłoszono w Miejskiej Komisji Wyborczej następujących kandydatów do Rady Miejskiej:
Okręg nr 1
Artur Borkowski – prawnik, Przewodniczący Rady Miejskiej
Dlaczego nie Sekretarz Powiatu ? Po co ukrywac i pisac prawnik jak się nie pracuje jako prawnik ?
Zależny z powodu miejsca pracy.
Okręg nr 2
Krzysztof Bońkowski – ekonomista, przedsiębiorca
Okręg nr 3
Mariusz Rosiński – nauczyciel, trener. Zależny z powodu miejsca pracy.
Okręg nr 4
Gabriela Książyk – pielęgniarka Zależny z powodu miejsca pracy.
Okręg nr 7
Wiesław Żmijewski – rolnik, sołtys, radny Rady Miejskiej
Okręg nr 8
Jolanta Małkiewicz – rolnik, sołtys
Okręg nr 9
Jolanta Kaczmarska – radna Rady Miejskiej. Nie ma żadnej pracy. Bezrobotna ?
Okręg nr 10
Józef Lutomirski – ogrodnik, sołtys, radny Rady Miejskiej
Okręg nr 11
Kazimierz Sosnowski – emeryt, sołtys
Okręg nr 12
Marek Biliński – ogrodnik, sołtys, radny Rady Miejskiej
Okręg nr 13
Włodzimierz Skośkiewicz – rolnik, radny Rady Miejskiej
Okręg nr 15
Betina Dubiel – pracownik kultury, radna Rady Miejskiej.Zależna.
Połowa 6 os. to są rolnicy. Reszta 4 osoby zależne, bo pracujący w samorzadzie. 1 bezrobotna – Kaczmarska.
Tylko 1 pracujący poza samorządem i zarabiający sam na siebie. żenada.
Hm… widzę, że „moje wypociny” dostały skrzydeł i po całym necie fruwają !
Pozdrawiam i zapraszam, proszę jednak pamiętać o tym, iż materiały z mojej strony są tylko do użytku domowego !