Reżyser „Ostatniej paróweczki hrabiego Barry Kenta” w kultowym „Misiu” mówił: Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu…. W serockiej Radzie Miejskiej też są dwie prawdy: to co się dzieje na sesji i to co jest zapisane w protokole. Porównując protokół z sesji 30 czerwca 2014 r. z nagraniem, można zauważyć szereg rozbieżności. Nic dziwnego, że część radnych od 4 lat walczy o upublicznianie nagrań audio z sesji.

Skrócony Tyka

Na s. 14 protokołu w zapisie wypowiedzi radnego Tyki zabrakło istotnego zdania: Wiemy o tym doskonale, jeżeli ktoś się interesuje tematem, że potrzeby i finansowanie Ośrodka Sportu jest niedostateczne…

Kolejnego skrótu dokonano na s. 28. W „sprawach różnych” radny mówił między innymi o stanie boiska w Woli Kiełpińskiej. W protokole zabrakło jego słów:  Jak można dopuścić do tego, że boisko, które leżało 2 lata odłogiem po to żeby się dobrze trawa ukorzeniła, jest w rok czy półtora roku zniszczone. Nie było odpowiedniego zabezpieczenia tego boiska.

 Wygumkowane Woźnicka i Dubiel

W protokole nie umieszczono wypowiedzi dwóch radnych na temat relacji panujących w Radzie Miejskiej. Brakująca wypowiedź radnej Woźnickiej powinna się znaleźć w protokole  przed wypowiedzią radnej Matuszewskiej na s. 26, a wypowiedź radnej Dubiel po wypowiedzi radnej Matuszewskiej (s. 27).

Radna Woźnicka powiedziała tak: Ja tylko chciałabym powiedzieć do czego doszło już nawet na gruncie towarzyskim współpracy radnych. Proszę Państwa, wiecie że od kilkunastu lat jest taki zwyczaj, że po każdej sesji wręczamy solenizantom kwiaty (radnym – M.P.) i schodzimy do sali (sala USC na parterze ratusza – M.P.) w celu uczczenia ich święta. I wiecie Państwo byłam przerażona tym, że po ostatniej sesji dwóch radnych z naszego klubu (Tyka i Krzyczkowski z klubu Porozumienie i Dialog – M.P.) miało imieniny i nikt nie raczył z radnych, oprócz klubu i radnego Pana Józefa Lutomirskiego, przybyć. Dziękuje bardzo. A to chyba wszystko pokazuje.

Radna Dubiel skomentowała: Moim zdaniem jest to kwestia indywidualna i każdy ma wybór. Nietaktem jest zwracanie uwagi osobom, że nie przyjęły czyjegoś zaproszenia. To jest tak z mojej strony i to jest bardzo nietaktowne.

 Ocenzurowany Sokolnicki

Na s. 24  w wypowiedzi burmistrza brak informacji o tym, że zapomniał on nazwy opozycyjnego klubu radnych (albo rzeczywiście, albo złośliwie). Jego wypowiedź brzmiała tak: …oczywiście słowa, które będę mówił nie będę wygłaszał do klubu radnych …. nie pamiętam tego… Porozumienie i Dialog… tak ?

Także na s. 24 wycięto całe zdanie burmistrza, zapewne w obawie o dobrą opinię radnych. Po słowach zacytowanych w protokole: Nie powiem, że jest to powód do dumy, zabrakło tego: Najczęściej było tak, że sesja Rady Miejskiej, a nawet komisja często kończyła się wspólnym wyjściem czy na piwo, czy  na jakieś inne używki.

 Wycięty Borkowski

Na s. 9 protokołu, po wypowiedzi radnej Woźnickiej brak wypowiedzi przewodniczącego Borkowskiego: Szanowni Państwo, chciałbym żeby się Państwo jeszcze zastanowili. Faktycznie nie chodzi o to aby ograniczać możliwości Centrum (Centrum Kultury i Czytelnictwa – M.P.), z drugiej strony dyskusji nigdy dość.

Na s. 12 w części dotyczącej poddania przez przewodniczącego pod głosowanie rozszerzenia uzasadnienia do uchwały, poprosił on (czego nie ma w protokole) o sformułowanie tego rozszerzenia przez kierownika RMP Karpińskiego, który powiedział: Projekt odznaki pamiątkowej załączono do ww. pisma.

 To oczywiście nie wszystkie nieścisłości w protokole. Osoba sporządzająca protokół, a raczej nadzorująca jego wykonanie, ma dużą swobodę w przedstawianiu rzeczywistości. Nie trzeba kłamać, ale wystarczyć coś dyskretnie pominąć, dokonać odpowiedniego streszczenia wypowiedzi radnego i sprawa już przedstawia się inaczej. Radni co prawda mają możliwość zapoznania się z projektem protokołu i wniesienia uwag, ale kto ma tyle samozaparcia i taką pamięć aby przewertować 30 stron maszynopisu i nanieść korekty. Aby uniknąć prób manipulowania treścią protokołu, należy albo sporządzać stenogramy albo zamieszczać nagrania audio na stronie urzędu w BIP.

Fot. www.youtube.com