Operetka serocka

Operetka paryska

Urząd Miasta i Gminy w Serocku zorganizował konsultacje społeczne. Ich forma i przebieg miały wymiar prawdziwie operetkowy.  Uwertura, a potem akcja sceniczna z elementami komediowymi. Duety i partie wielogłosowe. Było prawie wszystko, co jest w operetce. Zabrakło jedynie choreografii.

Zaproszenie na spektakl

Na stronie internetowej urząd zaprosił na konsultacje społeczne w sprawie zagospodarowania terenu przy ulicy Pułtuskiej w Serocku w ramach inwestycji pod nazwą Centrum Sportu i Rekreacji. Jak się można było się dowiedzieć w kuluarach, konsultacje zostały wymuszone. Urząd podobno naradzał się wcześniej ze środowiskami sportowymi, ale dopiero zapowiedź konkurencyjnych otwartych konsultacji zmusiła urzędników do zorganizowania debaty w urzędzie.

Aktorzy i widzowie

Urząd zorganizował spotkanie o godz. 15, czyli w godzinach pracy większości mieszkańców gminy. Zrobił to być może w nadziei małej frekwencji. Sprawa widocznie była bardzo ważna, gdyż sala konferencyjna mimo wszystko wypełniła się prawie do ostatniego miejsca. Oprócz burmistrza, jego zastępcy i urzędników pojawiło kilkoro radnych: Borkowski, Lutomirski, Matuszewska, Skośkiewicz, Szajda i Tyka. Przybyło także wielu działaczy sportowych i mieszkańców zainteresowanych planowaną inwestycją.

Przedłużona uwertura

Dyskusję zagaił burmistrz Sokolnicki – mieszkaniec i gospodarz, jak się  sam przedstawia na stronie urzędu. Potem miała się zacząć dyskusja, lecz mikrofon przejął przewodniczący Rady Miejskiej Borkowski, jednocześnie prezes Klubu Sportowego Sokół Serock. Długo i elokwentnie przedstawiał stanowisko Klubu w przedmiotowej sprawie. Kilkakrotnie zapewniał, że zmierza do sedna sprawy i zbliża się do końca wypowiedzi, ale nie dane mu było efektownie zakończyć, gdyż jeden z uczestników konsultacji nie wytrzymał. Wstał i przerwał przecudnej urody wypowiedź. Zarzucił przewodniczącemu uprawianie monologu, a przecież miała być dyskusja.

Duety i partie wielogłosowe

Dyskusji nie prowadził moderator, nie miała ustalonych zasad. Mówił ten, kto pierwszy chwycił za mikrofon. Rzecz niepojęta. Wyglądało to tak, jakby urząd zorganizował tego typu spotkanie po raz pierwszy. Radny Tyka jak zawsze pobudził olbrzymi temperament burmistrza Sokolnickiego. Burmistrz kilkakrotnie przerywał wypowiedzi radnego, apelował, aby ten powstrzymał emocje, podczas gdy większe emocje był raczej po jego stronie. W pewnym momencie głos w dyskusji przechodził gwałtownie z ust do ust: burmistrz przerwał radnemu, radny odzyskał inicjatywę, po czym kierownik referatu inwestycji przerwała radnemu, a następnie burmistrz przerwał kierownikowi referatu. Uczestnicy konsultacji natężali uwagę, aby nadążyć za wartką akcją.

Kurtyna opadła

Po dwóch godzinach spektakl zakończył się.  Niektórzy widzowie wychodzili z uśmiechem, ukontentowani przednią zabawą, inni smucili się poziomem spotkania i  brakiem profesjonalizmu organizatorów, a ja tylko westchnąłem…

Fot. http://pl.wikipedia.org

Powiązane artykuły

komentarze: 9

  1. Monika :

    niejednokrotnie już miałam okazję podziwiać krasomówstwo by Mr. Borkowski…. niekończące się wypowiedzi, naszpikowane do granic możliwości, nie wnoszącymi nic do dyskusji, dygresjami.. lanie wody. generalnie Pan Artur powinien poważnie rozważyć wyjazd na Kubę, oni tam lubią takie „pogadanki”.

  2. GRZEGORZ :

    Jak znam życie i serockie realia to El Comendante już dawno napisał libretto to tej operetki a dla reszty pozostawił tylko krotochwile. Konsultacje można już odhaczyć.

  3. tubatura :

    ,,Jak się można było się dowiedzieć w kuluarach, konsultacje zostały wymuszone. Urząd podobno naradzał się wcześniej ze środowiskami sportowymi, ale dopiero zapowiedź konkurencyjnych otwartych konsultacji zmusiła urzędników do zorganizowania debaty w urzędzie,,

    Podczas ostatniej sesji Pan Burmistrz stwierdził że konsultacje dotyczące zagospodarowania terenu po byłym terenie PKO, odbyły się z ,,całym środowiskiem sportowym,, z terenu gminy.
    W rzeczywistości odbyły się , ale tylko z członkami klubu Sokół Serock.
    Radny Tyka był zbulwersowany faktem ze do dyskusji nie zaproszono wszystkich osób i podmiotów, angażujących się w sport na terenie Gminy Serock.
    Wyraził opinie że sam zorganizuje debatę i zaprosi na nią kluby, stowarzyszenia,przedstawicieli Serockiej drużyny Old Boys,
    nauczycieli wychowania fizycznego, społeczników, mieszkańców jak również Pana Burmistrza.

  4. justyna :

    Te konsultacje nic nie wniosły. Koncepcję przedstawiono w sposób szalenie oględny, poproszono o propozycje, a kiedy takowe padły, okazało się że są skrzętnie w wątpliwej jakości szkicu ukryte. Do niczego prawdę mówiąc z takimi konsultacjami. Wniosek nasuwa się sam: nie ma pomysłu, nie ma pieniędzy, nie będzie realizowany ani w tym ani w kolejnym roku. Tak naprawdę to kotlet odsmażany z poprzednich wyborów. Żenada.

  5. tubatura :

    To jest po prostu żałosne.
    Referat promocji powinien zmienić nazwę na Wydział 1 Propagandy.
    Ludzi którzy naprawdę wiele robią dobrego dla innych w tej gminie, celowo się pomija, nie dostrzega , zręcznie ,,dopracowanymi,, relacjami,poprzez informator gminy i jej stronę umniejsza się celowo zasługi i wysiłek, który wkładają w szeroko pojęty rozwój, integrację na poziomie wiosek , bądż całej gminy.
    To wszystko przypomina mi czasy i sytuacje iście z PRL-u, norma 300%, jeden słuszny wódz.

    • Mirosław Pakuła :

      Autorem „raportu” z konsultacji na stronie UMiG w Serocku nie jest Referat Komunikacji Społecznej lecz Referat Przygotowania i Realizacji Inwestycji. Oczywiście zgadzam się z tabaturą, że jest on napisany w stylu propagandy sukcesu. Zasadniczy problem polega na tym, że tzw. „raport” nie jest raportem, gdyż nie oddaje on precyzyjnie przebiegu konsultacji. Do łez rozbawił fragment: „Niezmierne zadowolenie budzi fakt, że zaprezentowana koncepcja spotkała się z ogólną aprobatą uczestników spotkania.” Odczucia uczestników i atmosferę spotkania najlepiej oddaje nagranie audio, które posiadam. Z tego powodu nie boję się powiedzieć, że autorzy „raportu” nie wykazali się należytą rzetelnością. Cóż, napisanie o pewnych fragmentach debaty oznaczałoby rysę na wizerunku urzędu i samego burmistrza.

      • kszysztof :

        A jakie Pan zgłosił propozycje podczas owych konsultacji… Przypuszczam że jako aktywny działacz miał Pan ich bez liku i mogą to potwierdzić zapisy audio… A może Pan był tam tylko i wyłącznie w roli „patrona medialnego” i krytyka wszystkiego.

  6. Mirosław Pakuła :

    Szanowny Panie kszysztofie (pisownia oryginalna), na nagraniach istotnie nie usłyszy Pan mojego głosu. Siedziałem za daleko mikrofonu, który wyrywali sobie dyskutanci (o czym pisałem), byłem bez szans :)Krytykiem wszystkiego nie jestem, ale z pewnością nie lubię braku profesjonalizmu i arogancji urzędników. Jednocześnie zapraszam do odsłuchania nagrań, żeby mógł Pan sobie wyrobić własną opinię o tzw. konsultacjach.

Komentowanie zostało wyłączone


Warning: include(/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php): failed to open stream: No such file or directory in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6

Warning: include(): Failed opening '/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/share/php') in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6