O kolorycie i różnorodności estońskiej stolicy zdecydowały burzliwe dzieje miasta, którym władali na przestrzeni wieków Duńczycy, Kawalerowie Mieczowi, Szwedzi i Rosjanie. Wszyscy pozostawili po swoim władaniu niezatarte ślady, tworząc mozaikę dzisiejszego Tallina, którego chlubą jest Stare Miasto wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO, jako jedno z najlepiej zachowanych na terenie Europy Północnej.
Nad miastem dumnie góruje wzgórze Toompea ( z języka niemieckiego: wzgórze katedralne), zwane Górnym Miastem lub Wyszogrodem, jest najstarszą częścią Tallina, więc dziś pokręcimy się trochę po nim.
Podziwiamy prawosławny sobór świętego Aleksandra Newskiego, który dziś pomieścić może 1500 osób. Zbudowany został pod koniec dziewiętnastego wieku, pięciokopułowa budowla, z jedną kopuła większą i czterema kopułami mniejszymi, nie odbiega wyglądem od typowych cerkwi spotykanych na terenie Rosji.
Nieopodal wznosi się katedra luterańska Najświętszej Maryi Panny, która zwraca uwagę białą bryłą i smukłą sylwetką. Obok mieści się w niewielkim budynku siedziba biskupa.
I nareszcie dochodzimy do głównej budowli wzgórza czyli zamku, gdzie spodobał się nam punkt widokowy na baszcie Długi Herman, skąd zobaczyliśmy panoramę miasta i basztę Gruba Małgorzata, ale do niej dotrzemy następnym razem.
Tekst: Katarzyna Stor
Zdjęcia: Marek i Michał Stor