Już w marcu wystartujemy w maratonie ABSA Cape Epic. Do pokonania setki kilometrów w trudnym terenie, w którym wszystko jest możliwe (nawet zderzenie z antylopą). Jesteście ciekawi co nas czeka?
Wszystko dzięki sponsorom
Zacznijmy od podziękowań za wsparcie finansowe, bo nie jest to, jak się domyślacie, tania wyprawa. Samo wpisowe kosztuje 15.000 PLN, do tego koszty biletów lotniczych, szczepień, nie mówiąc już o sprzęcie rowerowym i ogromnym zapasie części zamiennych. Koszt uczestnictwa jest więc gigantyczny jak dla statystycznego Polaka. Czy mamy tyle pieniędzy – NIE, czy są osoby, które nas wspomogą – TAK! To dzięki naszym Sponsorom realizujemy naszą PASJĘ! To dzięki firmom takim jak Maculewicz Consulting czy BDC już niedługo będzie o nas głośno. Będzie?!? cóż… nieskromnie mówiąc już powoli zaczyna być – mamy za sobą wywiady, m.in. w Czwórka Polskie Radio, raz jeszcze dziękujemy za zaproszenie do Waszej audycji! Zapytani, dlaczego chcą nas wesprzeć usłyszeliśmy – bo warto spełniać marzenia!
Dziękujemy więc – dzięki Wam właśnie rozpoczyna się nasza Przygoda Życia!
Co nas czeka?
Doskonale obrazuje to film promocyjny przyszłorocznej edycji wyścigu.
[iframe width=”420″ height=”315″ src=”//www.youtube.com/embed/hiKT-8sKLf4″ frameborder=”0″ allowfullscreen]
Jak widzicie organizacja wydarzenia jest perfekcyjna, tu nie ma miejsca na nieprzewidziane sytuacje (no, chyba, że kolarz ma bliskie spotkanie z antylopą, jak to miało miejsce w ostatniej edycji maratonu…).
[iframe width=”560″ height=”315″ src=”//www.youtube.com/embed/5LhZujw0IMc” frameborder=”0″ allowfullscreen]
srUkCF http://www.FyLitCl7Pf7ojQdDUOLQOuaxTXbj5iNG.com