Zapłaciłam prostytutce

522097b43c7e7.jpg

Rozpocznę ten felieton szokującym oświadczeniem. Zapłaciłam prostytutce. Kwota, jaka zniknęła z mojego portfela, była podobnej wysokości, jaką kierowcy płacą za usługę standardową. Niemniej jednak nie oczekiwałam wykonawstwa. Zapłaciłam, ponieważ historia którą usłyszałam była ciekawa, a dziewczyna mogła już zamknąć dzień i nie szukać kolejnych klientów.

Rzecz się działa w minionym roku. Wracałam późnym wieczorem z posiedzenia komisji i wyjeżdżałam już z Serocka, kiedy moją uwagę przykuła nietypowa scena. Serock jaki jest nocą, każdy wie… puste ulice, wiatr hula przy krawężnikach, samochody śmigają, psy wyją i nikt nie wychodzi z domu. Kiedy tak jechałam przez ciemną ulicę, marząc o ciepłej pierzynce i pilocie od telewizora, kątem oka zobaczyłam drobną postać, która machała, by się zatrzymać. Z reguły nigdy nie zabieram autostopowiczów, bo jak uczyła mnie moja babcia, ludzie są źli: mogą mnie zamordować, zgwałcić, posiekać na kawałki i jeszcze raz zgwałcić. A jak pokazują niektóre horrory, nigdy nie wiadomo, kogo człowiek wpuszcza do samochodu. Jednak to, co zobaczyłam w lusterku spowodowało, że nie tylko się zatrzymałam, ale też cofnęłam i otworzyłam drzwi. Na chodniku stała młoda dziewczyna, chyba drobna, chociaż trudno coś rzec o jej sylwetce, bowiem kurtka zakrywała jej kształty. W chwili, gdy ją mijałam wykonała tak dramatyczny gest pełen rozpaczy i wściekłości, że nie miałam sumienia odjechać. Wsiadła do samochodu, zapytałam, gdzie ją zawieź. Odpowiedziała, że przed siebie. Trochę mnie zdziwiła ta odpowiedź i zrozumiałam, że autostopowiczka nie jest zwyczajną dziewczyną, której spóźnił się autobus, czy którą wystawił do wiatru chłopak. Od słowa do słowa, usłyszałam opowieść, która nie tylko mnie wzruszyła, ale i przeraziła. Według jej słów mieszkała w którejś z sąsiadujących gmin. Jej przygoda zaczęła się od miłości. Niestety po zajściu w ciążę, została wyrzucona z domu, a po jakimś czasie i chłopak ją porzucił. Została sama z małym dzieckiem. Wynajmowała pokoik. By zarobić na utrzymanie i mleko dla dziecka, sprzątała po okolicznych domach. Z trudem wiązała koniec z końcem. Kiedy właściciel wyłączył jej prąd, nie miała wyjścia. Zostawiła dziecko pod opieką sąsiadki i wyjechała by zarobić. Do domu wraca nad ranem. Nie stoi na terenie zawodowych prostytutek, bo można to przypłacić zdrowiem a nawet życiem. Stoi więc na przystankach i zatrzymuje samochody. Czasem szczęści się jej i kierowcy przystają na jej propozycję. Potem wysiada przy jakiejś drodze i czeka na następny samochód. Nie zabezpiecza się. Jest tak zrozpaczona i pozbawiona nadziei, że jest jej obojętne, co się stanie. Nie pomógł jej nikt, ani rodzina, ani pomoc społeczna. Trudno mi zweryfikować czy mówiła prawdę. Jednak rozpacz, strach, zmęczenie i obojętność były autentyczne. Brakowało jej do czynszu. Zapłaciłam i wysadziłam ją na Strużańskiej. Bywa, że pośród dziewcząt i kobiet zmuszonych do takiego zarobkowania, jest wiele takich, które nie widzą innego wyjścia. Bez pracy, bez ubezpieczenia, bez środków do życia i pomocy najbliższych, w naszym kraju można bardzo szybko stać się bezdomnym. I nawet jak niektóre dziewczęta dorabiają w ten sposób na kosmetyki, na nowe dżinsy i szukają sponsora, by łatwiej im było w życiu, to niektóre z nich kierują się tylko rozpaczą i chęcią przetrwania. Tego wieczoru wróciłam do domu, gdzie czekał na mnie z kolacją kochający mąż i radosne dzieciaki. Pomyślałam, że zbyt rzadko doceniamy to, co dostajemy od życia i zbyt szybko oceniamy zachowanie innych.

iw


Warning: include(/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php): failed to open stream: No such file or directory in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6

Warning: include(): Failed opening '/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/share/php') in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6