Normą dzisiejszego życia społeczno-politycznego jest szukanie haków na przeciwników. Nierzadko sięga się do przeszłości wyciągając na przykład dziadka z Wermachtu, pezetpeerowskie członkostwo, żydowskie lub niemieckie pochodzenie, bądź agenturalność.
„Nic się nie stało. Polacy, nic się nie stało” – to słowa znanej przyśpiewki kibiców, aktualne w powyborczej Polsce. Uwaga: aktualne nie tylko dla zwolenników przegranych, ale i dla sympatyków zwycięzców.
Nie tak dawno minęła 95. rocznica Bitwy Warszawskiej. W całej Polsce odbyły się podniosłe uroczystości, składano kwiaty, wygłaszano przemówienia, w których podkreślano męstwo żołnierzy broniących Ojczyzny przed bolszewicką nawałą. Są jednak bohaterowie, o których zapomniano. Na cmentarzu w Woli Kiełpińskiej w gminie Serock jest mogiła bohatera z 1920 r., o którą nikt nie dba i…
Marszałek Józef Piłsudski oddał ducha równo 80 lat temu. Zamiast odpoczywać spokojnie na Wawelu, przewraca się w grobie, bo patrzy na to, co się dzieje teraz w Polsce. Jakże aktualne są jego spostrzeżenia…
Obecna sytuacja w kraju położonym za naszą wschodnią granicą, jest podobna do tej jaka zaistniała kilkadziesiąt lat temu u naszego południowego sąsiada. Oby tylko finał napięcia międzynarodowego nie był podobny do tego sprzed lat…
Carską salonką Historia kolei docierającej na tereny położone nad dzisiejszym Jeziorem Zegrzyńskim sięga końca XIX w. W latach 1896-1897 wybudowano linię szerokotorową ze stacji Jabłonna (dzisiejsze Legionowo) do Zagrobów (dzisiejszego Zegrza Płd.) będącą odgałęzieniem Kolei Nadwiślańskiej. 21 sierpnia 1897 r. trasą zbudowaną wyłącznie dla potrzeb wojskowych przejechał pociąg z carem Mikołajem II, który wizytował właśnie…
21 trudnych godzin w lokalu wyborczym:
Jakiś czas temu puściłem do sieci żartobliwy obrazek na którym informowałem, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Nowy Rok powitamy bez Sylwestra. Myliłem się. Mieszkańcy Gminy Serock uznali, że taka innowacja jest zbyt daleko idąca i na kolejne 4 lata wybrali burmistrza Sokolnickiego. Nie przekonała ich ani łagodność Matuszewskiej, ani drapieżność Woźnickiej.
Do wyborów blisko i wkrótce zacznie się kampania wyborcza. Zarządzam sobie ciszę wyborczą.
Przyczyną otrzymywania nagród, tytułów, wyróżnień są zasługi ludzi, ich praca i wysiłek. Nie mogę zrozumieć zasadności przystępowania do konkursów, plebiscytów, za udział w których trzeba płacić. To prawie tak jakby płaciło się za otrzymanie wyróżnienia. W Serocku się płaci. Burmistrz Sokolnicki płaci za to z kasy publicznej. To nie jest normalne.
