Naród fachowców

5220979eebddf.jpg

Pani będzie zadowolona – mówi fachowiec, który przekonuje o niezawodności swoich usług. – Po co mówić o pieniążkach, pani będzie zadowolona – powtarzał jak mantrę zdanie, które zamiast mnie uspokoić, uruchamia we mnie najwyższy stopień niepokoju. Z doświadczenia wiem, że taka przygoda może skończyć się tylko źle.

Historia ta miała miejsce 2 lata temu. Przyglądałam się wtedy, w jaki sposób prawdziwy fachowiec przekonywał bliską mi gospodynię domową. Przedmiotem zainteresowania kobiety były nowe meble kuchenne. Prawdziwy fachowiec miał wykonać najpiękniejsze mebelki na świecie, o drzwiczkach z perłowym połyskiem i delikatnym wykończeniu. Takie, jakie zachwyciłby każdą kobietę, która codziennie musi krzątać się z zadowoleniem po pomieszczeniu kuchennym i uszczęśliwiać swojego mężczyznę pierogami i kotletami. Fachowiec tak zachwalał swoje możliwości i warsztat, że mógłby z powodzeniem strugać artystyczne stołki dla królowej angielskiej. Jednak, kiedy po kilku miesiącach niecierpliwego oczekiwania, fachowiec pojawił się w drzwiach domu, okazało się, że jego wyobrażenia nie pokrywają się z wyobrażeniami klientki. Między drzwiczkami były centymetrowe szpary, a ozdobne listewki obrażały poczucie estetyki. Z geometrią u panów fachowców było podobnie jak z poczuciem taktu. Składali mebelki przez dwa tygodnie, siedząc na karku całej rodzinie, zwłaszcza w czasie obiadowym. Za to jeśli chodzi o cenę, przeszli najśmielsze oczekiwania. Następni fachowcy przyszli rok po nich. Meble się rozsypywały, blat kuchenny, który był pocięty niczym mozaika, pod wpływem wilgoci zmienił swoje gabaryty. Nauczona doświadczeniem gospodyni targowała się o cenę i negocjowała warunki zamówienia przed podaniem sobie ręki. Niestety okazało się, że uzgodniona cena jest tylko podstawą do dyskusji, a poprawki po poprzednich fachowcach wymagają coraz większych i większych nakładów finansowych.
Podobnie jest z innymi rzemieślnikami. Żeby zamówić usługę należy wcześniej solidnie się przygotować. Weźmy na przykład tynkowanie. Obliczenie, jaki metraż jest do wykonania to zwykle bardzo poważna sprawa. Czasem okazuje się, że jesteśmy posiadaczami niemal dwukrotnie większej powierzchni ścian niż w rzeczywistości. Warto dać mistrzowi metr, ołówek i kartkę, wolne dwie godziny i piwo, po to żeby samodzielnie pomierzył każdą ścianę oraz napisał na kartce ile chciałby dostać za to tynkowanie. Potem wystarczy odliczyć od tego okna i drzwi, i zadanie gotowe. Nie wolno jednak stracić czujności. W innym wypadku będziemy rozkuwać ściany, by szukać puszek z kablami, które zostaną solidnie zakamuflowane. Jeśli montujemy umywalkę, oprócz ceny za porcelanową wypraskę, musimy przewidzieć koszt uszczelek, robocizny i naukę montażu dla początkującego specjalisty. Przy naprawie pralki, za cenę usługi z pewnością kupilibyśmy jakieś 1/3 urządzenia.
Trzeba jednak przyznać, że jesteśmy wyjątkowym narodem samych znawców, specjalistów, trenerów, profesorów, którzy na wszystkim się znają. Dzięki temu przykre przygody z prawdziwymi fachowcami nie są dla nas niczym nowym. Potrafimy dać sobie radę ze wszystkim i wszystko skrytykować. Kiedy więc i Ciebie spotyka sytuacja, kiedy kolejny fachowiec udowodni, że inteligencja nie jest wystarczająco mocnym genem by przetrwać, przypomnij sobie słowa piosenki „wstań, powiedz nie jesteś sam” i wiedz, że w tym stadzie baranów nie jesteś samotny.

 


Warning: include(/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php): failed to open stream: No such file or directory in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6

Warning: include(): Failed opening '/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/share/php') in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6