Burmistrz Sokolnicki zwykle kończy swoje pisma grzecznościowym zwrotem: Z poważaniem ! Czy rzeczywiście jest to wyraz szacunku dla adresatów pism ? Zamieszczam kilka cytatów z odpowiedzi burmistrza na wnioski z debat „Udział mieszkańców gminy Serock w samorządzie lokalnym” organizowanych przez stowarzyszenie Gmina Serock Łączy. Czytając, można zorientować się kogo włodarz ma w „poważaniu”.
Dziękuję i krytykuję
… chciałbym przede wszystkim podziękować za przekazanie wniosków zgłoszonych przez uczestników debaty zorganizowanej przez Stowarzyszenie Gmina Serock Łączy w dniu 20 października br. Spostrzeżenia i uwagi mieszkańców są bardzo cenne w codziennej pracy samorządu… (pismo nr RMP.0053.64.2013 z dnia 02.12.2013 r.).
Moje wątpliwości wzbudzają okoliczności, w jakich definiowane są „potrzeby i oczekiwania społeczności gminy”. Jak wspomniałem w odpowiedzi z dnia 2 grudnia 2013 r. na wnioski złożone podczas „I debaty” organ wykonawczy gminy (Burmistrz Miasta i Gminy Serock) poznaje oczekiwania mieszkańców przekazywanych m. in. przez radnych, sołtysów, a także w trakcie bezpośrednich spotkań, przyjęć interesantów…(pismo nr RMP.0053.77.2013 z dnia 10.01.2014 r.).
W sytuacji gdy spotkanie ogranicza się do spisania zgłoszonych wniosków oraz pytań trudno mówić, iż przeprowadzono debatę. Odnoszę wrażenie, iż organizatorzy nie do końca wypełniają ideę debaty jako instrumentu pozwalającego na zrozumienie wartości sporu i różnicy zdań… (pismo nr RMP.0053.25.2014 z dnia 04.04.2014 r.).
Burmistrz nie może się zdecydować, czy ceni sobie aktywność mieszkańców w czasie debat organizowanych przez stowarzyszenie, czy też wręcz odwrotnie – drażni go zgłaszanie problemów i potrzeb.
Udzielcie odpowiedzi za mnie
Odpowiadając na pismo… przekazujące wnioski zgłoszone przez uczestników debaty… pragnę zauważyć, iż zdecydowana większość przedstawionych problemów jest już rozwiązana bądź jest w trakcie podejmowania czynności zmierzających do ich rozwiązania. (pismo nr RMP.0053.77.2013 z dnia 10.01.2014 r.).
Odpowiadając na pismo… z przykrością stwierdzam, iż dotyczą one spraw już wcześniej zgłaszanych, wyjaśnianych i realizowanych. (pismo nr RMP.0053.25.2014 z dnia 18.03.2014 r.).
Włodarz twierdzi, że większość spraw poruszanych na debatach jest załatwiona lub jest w trakcie załatwiania. W takim razie czemu te same problemy są ponownie podnoszone ? Może po prostu nie są załatwiane ?
Wywiązywanie się z obowiązków radnego można rozumieć w kilku aspektach np. przyjęcie roli pośrednika tylko w przekazywaniu pytań lub rzetelne i merytoryczne informowanie mieszkańców o realizowanych działaniach przez samorząd i wyjaśnianie znanych zagadnień… …Z załączonych pism przekazujących wnioski z debat w żaden sposób nie wynika fakt dogłębnego zdiagnozowania zgłaszanych problemów. Odnoszę wrażenie, że nie podjęto próby ustalenia przyczyn pojawiających się problemów… powoływanie się więc na „opinię społeczności” uważam za nadużycie z Pani strony…(pismo nr RMP.0053.25.2014 z dnia 18.03.2014 r.).
Burmistrza Sokolnickiego zmęczyło pisemne udzielanie odpowiedzi na wnioski z kolejnych debat. Na wnioski z III debaty nie udzielił merytorycznej odpowiedzi. Próbuje za to wyznaczyć osobę odpowiadającą za niego. Poucza radną będącą prezes stowarzyszenia organizującego debaty, o jej obowiązkach. Zapomniał chyba, że na debaty przychodzi także przewodniczący Rady Miejskiej Borkowski i wiceprzewodniczący Lutomirski oraz inni radni. A przede wszystkim zapomniał, że na te debaty może, a nawet powinien przychodzić sam i udzielać odpowiedzi, gdyż to jego obowiązek. Nie wypada się wyręczać kimś innym, ale skoro odwagi brakuje…
Pełna korespondencja stowarzyszenia z burmistrzem ws. wniosków z debat znajduje się tutaj.
Polecam coś o poważaniu na stronie , z poważaniem ten który stracił poważanie dla tyranii i despotyzmu. http://www.glospultuska.pl/buta-arogancja-wladz-serocka/
Tych ludzi też pan burmistrz ma w „głębokim poważaniu” http://gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/serock/sylwester-sokolnicki-sloneczna-polana/