Nowy Rok z Sylwestrem

IMG_5322

Jakiś czas temu puściłem do sieci żartobliwy obrazek na którym informowałem, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Nowy Rok powitamy bez Sylwestra. Myliłem się. Mieszkańcy Gminy Serock uznali, że taka innowacja jest zbyt daleko idąca i na kolejne 4 lata wybrali burmistrza Sokolnickiego. Nie przekonała ich ani łagodność Matuszewskiej, ani drapieżność Woźnickiej.

Wariant sympatyczny

Uśmiechnięta Justyna Matuszewska obrała stonowany kierunek kampanii. Nie atakowała osobiście, ani Sylwestra Sokolnickiego, ani Grażyny Woźnickiej. Wskazywała za to na odmienność poglądów na rozwój gminy, obiecywała konsultacje z mieszkańcami i rozwiązanie palących problemów:  kulejącej komunikacji, kiepskiej opieki zdrowotnej i kłopotów oświaty. Postawiła na wyjście do ludzi – osobiście chodziła z ulotkami, rozmawiała, przekonywała, podobnie jak kandydaci na radnych ze jej komitetu.

Wariant wybuchowy

Grażyna Woźnicka postawiła na atak, głównie na Sokolnickiego, ale kilka pocisków posłała też w kierunku Matuszewskiej. Jej kampania prowadzona była z rozmachem. Witała ludzi z banerów, plakatów, bilbordów . „Wisiała” też na rynku i psuła widok z ratuszowego pokoju z balkonikiem (gabinet burmistrza).  Jej serockie spotkanie wyborcze było huczne. Postawiła na bijący w oczy pomarańcz, który był wszędzie, łącznie z jej płaszczem. Jej kandydaci na radnych wpisali się w ton kampanii i także wkładali do luf pocisk za pociskiem.

Wariant bez wariantu

Sylwester Sokolnicki postawił w minionej kampanii na… siebie (nazwisko).  Uśmiechał się przyjaźnie z banerów, plakatów, ulotek. Często towarzyszył mu na nich rząd małych postaci (kandydaci na radnych).  „Otwierał” też drzwi w sklepach, bo wisiał wszędzie (np. w sklepie  „u Włada w Serocku, gdzie są automatyczne drzwi). Jego spotkania wyborcze miały charakter akademii ku czci. Podkreślenia wymaga jednak  fakt, że w ogóle zrobił kampanię, bo wcześniej do wygrania wystarczyło mu wpisanie się na listę kandydatów. W jego haśle wyborczym „Stale inwestujemy w przyszłość !” złośliwcy zmieniali „przyszłość” na „przeszłość”, zapewne  w kontekście ćwierć wiecznego trzymania steru.

Czemu się stało, co się stało

Sokolnicki wygrał, bo serockie społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe na zmiany. Powiem więcej: zmian się boi. To się co prawda zmienia (uzyskał najgorszy wynik od lat), ale burmistrz nadal ma duże poparcie. Stosunek większości mieszkańców do jego osoby najlepiej oddaje opinia pewnej Pani w dojrzałym wieku z którą rozmawiałem: „on już jest tyle lat, tyle zrobił, pamiętam zaniedbany Serock sprzed lat, znamy go, niech zostanie”. Niekwestionowanie wygrał, odniósł sukces, ale czuję, że zdaje sobie sprawę z tego, że za 4 lata to już może nie dać rady. Niewykluczone też, że za 2 lata wykona ucieczkę do przodu i „pójdzie w posły”. Zobaczymy.

Fot. Gazeta Powiatowa

Powiązane artykuły

komentarze: 10

  1. el czupakabra :

    „Niewykluczone też, że za 2 lata wykona ucieczkę do przodu i „pójdzie w posły””

    a jego miejsce zajmie Sokolnicki junior pilnie przygotowujący się do tej roli.
    Panie Mirosławie ale zdjęcie Pan dobrał do artykułu, aż mnie zmroziło…poważnie!

    • angel :

      A i bardzo dobrze! I w praktyce i w teorii doskonale przygotowany.

      • el czupakabra :

        No pewnie. Na dodatek nie trzeba będzie budować nowych lokalnych koalicji i układów towarzysko-gospodarczych. Same plusy. Niedoczekanie…..

  2. aaaa :

    „Niewykluczone też, że za 2 lata wykona ucieczkę do przodu i „pójdzie w posły” i niech tak będzie, bez korzyści dla kraju ale będą dla nas mieszkańców.

  3. monia :

    Sokolnicki „pójdzie w posły”” a Pan zostanie tam gdzie jest ewentualnie będzie z tęsknotą patrzył na gabinet z balkonem.
    Przy takiej konkurencji to zostanie do emerytury za złość Panu i opozycji 🙂 z poparciem ciemnoty serockiej
    Na polityce to Pan się nie znasz ….

    • Mirosław Pakuła :

      Nie zrozumiałem, ale być może konstrukcja Pani wypowiedzi była wielopiętrowa i nie załapałem 🙂 Natomiast bez cienia wątpliwości rozpoznałem uroczą autorkę 🙂

  4. el czupakabra :

    Pożyjemy-zobaczymy. Raczej nie przewiduję sukcesu w kolejnych wyborach, 9 punktów procentowych to bardzo mało. A i konkurencja wiele się nauczyła w tych wyborach. Poza tym może przyjść jeszcze inna konkurencja 😉 4 lata to sporo czasu.

  5. Monika :

    Panie Mirku, dobrze, ze w tytule bloga jest „subiektywnie”, bo to i jest wyjątkowo subiektywny artykuł.

  6. GRZEGORZ :

    Panie Mirku , dziękuje w imieniu Sokolnickiego , za roztaczanie mitu człowieka wielkiego formatu . Już sama informacja , bez względu na to ile w niej jest prawdy, jest jak rzucone ziarno, a w świadomości ludzi dla których plotka jest ziemią urodzajną – kiełkuje i da w przyszłości wielki plon. I wtedy mit w ich bajaniach przekuwa się w prawdę objawioną. Już za kilka tygodni będą wyborcy burmistrza chodzili i opowiadali , że posłem został.

Komentowanie zostało wyłączone


Warning: include(/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php): failed to open stream: No such file or directory in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6

Warning: include(): Failed opening '/var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/https:blogi.gazetapowiatowa.pl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/share/php') in /var/www/gazetapowiatowa.pl/html/wp-content/themes/proton_powiatowa/inc/reklamy/reklamy.php on line 6